czwartek, 25 lutego 2016

Liebster Blog Award #23, #24

Dzisiaj zamiast recenzji, postanowiłam odpowiedzieć na kolejne pytania z Liebster Blog Award, które zalegają u mnie od wieków. Za nominację bardzo dziękuję Dominice z bloga Modna Książka oraz Wiktorowi z bloga My Book Town i jednocześnie przepraszam, że odpowiadam z takim opóźnieniem. Mam nadzieję, że mi wybaczycie :D


Pytania od Dominiki:

1. Skąd pomysł na taką nazwę bloga?
Szczerze mówiąc, sama nie wiem. Ten pomysł wpadł mi do głowy tak nagle i stwierdziłam, że właśnie to jest nazwa, którą chciałabym mieć.

2. Jaką książkę zabrałabyś na bezludną wyspę?
Ale tylko jedną? To jest naprawdę trudny wybór, ale pewnie wzięłabym pierwszą część Harry'ego Pottera, bo co innego mogę wziąć :D

3. Wymarzony zawód z dzieciństwa?
W dzieciństwie miałam wiele takich wymarzonych zawodów, bo co chwilę mi się to zmieniało. Raz chciałam być nauczycielką, a raz pracować w sklepie. Jednak w którymś momencie odkryłam, że podoba mi się praca architekta i do dzisiaj się to nie zmieniło.

4. Myślałaś kiedyś nad napisaniem książki?
Tak, nawet nie raz. Nawet próbowałam coś pisać, ale zawsze po jakimś czasie usuwałam swoje prace z komputera twierdząc, że nie są zbyt dobre. Jednak nigdy nie przestałam próbować, nadal piszę, ale w tej chwili jeszcze nie mam pojęcia, czy w ogóle coś z tego wyjdzie.

5. Szpilki czy trampki?
Jak na razie trampki, są wygodniejsze :D

6. Ulubiona piosenka?
Na ten moment jest to jedna z nowych piosenek mojego ukochanego zespołu The 1975 - Somebody Else.

7. Książka, którą poleciłabyś każdej kobiecie?
Trudno powiedzieć, ponieważ nie sięgam po taką typową literaturę kobiecą, ale może Oddam ci slońce? Mi ta książka niesamowicie przypadła do gustu i tak naprawdę poleciłabym ją każdemu.

8. Bez czego nie wyjdziesz z domu?
Na pewno zawsze muszę mieć przy sobie telefon, portfel oraz klucze do domu. Te rzeczy są niezbędne.

9. Twoja kochana bajka z dzieciństwa?
Raczej nie mam jednej ulubionej, ponieważ uwielbiałam bardzo dużo bajek, m.in. Smerfy, Misia Uszatka, Kubusia Puchatka. 

10. Twój najlepszy wpis?
Sama chyba nie umiem wybrać, ale do tej pory najwięcej wyświetleń miała recenzja Mrocznych umysłów, więc może to ten wpis podobał Wam się najbardziej? ;) 

11. Co robisz, gdy nie blogujesz?
Kiedy nie bloguję, a mam czas dla siebie, to pewnie właśnie coś czytam, oglądam serial, albo jestem gdzieś ze znajomymi.

Pytania od Wiktora:

1. Książkowy świat, do którego najchętniej byś się przeniosła?
Bez wahania - Hogwart :D

2. Science fiction czy fantasy?
Zdecydowanie fantasty, chociaż po science fiction też sięgam od czasu do czasu.

3. W jaki sposób układasz książki na półce?
Aktualnie mam ułożone kolorami i na razie nie planuję tego zmieniać, bo świetnie to wygląda.

4. Jakim baśniowym stworzeniem byś była?
Może jakąś małą wróżką, która rzucałaby same dobre zaklęcia?

5. Najlepsza pozycja do czytania?
Mi najlepiej czyta się w na siedząco i koniecznie w łóżku :D

6. Wolisz czytać rano czy wieczorem?
Rano zazwyczaj nie mam czasu, bo wtedy zbieram się do szkoły, więc czytam wieczorem. To wtedy najczęściej znajduję czas.

7. Książka, którą poleciłabyś dosłownie każdemu.
Tak jak mówiłam wcześniej - Oddam ci słońce.

8.  Chciałabyś zostać kiedyś pisarką?
Lubię pisać i już nieraz myślałam nad napisaniem jakiejś książki, ale nie wiem czy jest to coś, czym chciałabym się zajmować zawodowo. Nic jeszcze nie jest pewne.

9. Co jest dla Ciebie ważniejsze? Fabuła czy bohaterowie?
Zdecydowanie fabuła - jeśli będzie ciekawa i wciągająca, to nawet irytujący, czy źle wykreowani bohaterowie nie będą mi przeszkadzać. 

10. Wypożyczasz książki z biblioteki?
Tak, bywam tam dosyć często.

11. Czytasz książki w języku obcym?
Nie, ale coraz częściej myślę, żeby zacząć czytać po angielsku. Do tej pory przeczytałam tylko dwie książki w tym języku, lecz na pewno sięgnę po więcej.

*grafika znaleziona w Internecie

36 komentarzy:

  1. Też bardzo podoba mi się praca architekta, ale może jeszcze się to zmieni :) Ja kiedyś również rozpoczynałam jakieś pisanie, ale zawsze tego nie kończyłam tylko zabierałam się za nowy pomysł, który wydawał mi się lepszy i tak w kółko. Może kiedyś uda mi się coś skończyć, ale raczej nie wiążę przyszłości z zostaniem pisarką :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam dokładnie tak samo - każdy kolejny pomysł wydaje mi się lepszy od poprzedniego, a tak naprawdę z żadnego nic nie wychodzi :D

      Usuń
  2. Jako dziecko też kochałam Smerfy! :D
    Również chciałabym mieszkać w Hogwarcie! <3
    Super odpowiedzi!
    Buziaki,
    SilverMoon z bloga Books obsession

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja również zabrałabym na wyspę Harrego! Oddam Ci słońce♥ Bardzo kreatywne pytania, jak i odpowiedzi :)

    http://k-a-k-blogrecenzencki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Wybór zabrania jednej książki na Bezludną Wyspę to jakaś kara za grzechy :) Nie mam pojęcia, jaką pozycję bym wybrała. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zgadzam się z przedmówcami. Jedna książka to nieludzkie ;] Wzięłabym chyba "Królów przeklętych" są tam 3 książki w jednym :)

    OdpowiedzUsuń
  6. O kurcze ja mam książkę po niemiecku i tak się zastanawiam czy w ogóle kiedyś ją przeczytam, ale chyba powinnam już zacząć niż później jak język mi wyparuje z głowy xD Podziwiam cię że podołałaś książce w innym języku :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wbrew pozorom, nie było to aż takie trudne. Przy okazji, nauczyłam się kilku nowych słów :D

      Usuń
  7. "Oddam Ci słońce" również poleciłabym każdemu - niesamowita powieść ❤
    Gdybym miała wsiąść tylko jedną książkę na bezludna wyspę, to zapewne byłaby to "Droga królów" Brandona Sandersona - uwielbiam tą książkę :D
    Pozdrawiam.
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jeszcze jej nie czytałam, ale koniecznie muszę to zrobić ;)

      Usuń
  8. Ja jako dziecko byłam uzależniona od wszelkiego rodzaju bajek, zarówno tych tradycyjnych jak Miś Uszatek, jak i tych nowoczesnych jak Odlotowe agentki czy Witch. To były czasy ;)
    Ugh, tylko jedna książka? Niemożliwy wybór!

    Books by Geek Girl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, ja tez uwielbiałam Odlotowe Agentki i Witch :D

      Usuń
  9. Muszę w końcu przeczytać "Oddam ci słońce" :). Ja ostatnio przekonałam się do biblioteki :P. Planuję przeczytać jakąś książkę po angielsku, bo jeszcze tego nie robiłam, a chciałabym sprawdzić, czy dużo zrozumię :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie polecam, to świetna książka ;)
      Ja myślałam, że zrozumiem nie więcej niż połowę, a okazało się, że tak naprawdę zrozumiałam wszystko :D

      Usuń
  10. Uwielbiałam oglądać Smerfy! I gumisie jeszcze :D Ale Klakier i Gargamel rządzili.
    Też mam książki ułożone kolorami - wyglądają cudownie, ale przyznam że zaczynam miec problemy ze znalezieniem interesującej mnie książki przez to że nie są alfabetycznie (tak miałam wcześniej ułożone).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, przez takie ułożenie trudniej jest znaleźć wybrane książki, ale wygląd takich półek wszystko rekompensuje :D

      Usuń
  11. Ja układam książki autorami, ale próbuję również dopasować je kolorystycznie :D
    Pozdrawiam :)
    http://literacki-wszechswiat.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. więcej LBA! <3
    hmm, wiesz, nie wyrzucaj wszystkich prac - zostawiaj, żeby może móc się porównać, poprawić coś - ja tak robię. Usuwam tylko te beznadziejne rzeczy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja z moimi pracami mam tak, że zaczynam coś pisać, a jakiś czas później porzucam to dla nowego, teoretycznie lepszego pomysłu i tak w kółko :D

      Usuń
  13. Hmmm... "Oddam Ci Słońce", muszę w końcu przeczytać tę książkę, mam nadzieję że będzie warta przeczytania :D
    Pozdrawiam ~ Bacha

    OdpowiedzUsuń
  14. Również uwielbiam czytać w łóżku. Nie ma nic lepszego jak wieczorem zakopać się pod kocem z książką w reku i odpłynąć do innego świata. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja bardzo lubię czytać rano, ponieważ często wieczorem, kiedy położę się już w łóżku to po trzech stronach zaczyna mi się robić cieplutko i zasypiam z czołem na książce ;/. Szkoda tylko, że rano mam tak mało czasu!

    Pozdrowienia z Po drugiej stronie książki od Książniczki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi też często się tak zdarza :( Gdybym mogła to też czytałabym rano, ale nie mam czasu kompletnie i dlatego muszę czytać tylko wieczorem :(

      Usuń
  16. Pamiętam jak w dzieciństwie nałogowo oglądałam Smerfy... to chyba było moje pierwsze "uzależnienie" ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Chyba 90% książkoholików pisze coś własnego (sama się do nich zaliczam xD), z perspektywy czasu trochę żałuję, że takie bajki jak "Kubuś Puchatek" czy "Miś Uszatek" nie lecą już w telewizji... teraz dzieci wychowują się na jakimś badziewiu i śpiącej rybce z mini mini... Ehh i jak mają nie mieć sieczki w głowie?

    zaczarowana-me.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również żałuję, te bajki, które kiedyś leciały w telewizji były znacznie lepsze ;)

      Usuń
  18. Czytałam "Oddam Ci słońce" i bardzo, bardzo, bardzo mi się podobała :)A jak brać "Harry'ego Pottera" na bezludną wyspę, to najlepiej "Zakon feniksa", bo jest najdłuższy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie racja, przynajmniej lektura będzie dłuższa :D

      Usuń
  19. Zastanawiałam się nad układaniem książek kolorystycznie, ale mam za krótkie półki na dodatek dookoła całego pokoju by robiło to większe wrażenie. Na razie stawiam je wydawnictwami i wielkościowo ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Kurczę, naprawdę powinnam przeczytać Oddam ci słońce :o
    Dotychczas przeczytałam jedną książkę w innym języku, ale wiem, że będzie ich więcej, bo nie są wydane w Polsce :| A to dalsze części.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też na pewno zdecyduję się na więcej z tego samego powodu :D

      Usuń